Rozmawiamy o Any

Inés

Dokładnie. Zgadzam się z Oliwką. Gdyby chciała to by powiedziała coś Memuchowi ale najwidoczniej jej to pasuje Rolling Eyes

no ale cóż ja jestem tylko ciekawa czy na ten wrzesień doczekamy się pierwszego singla ;p

Angie

Zgadzam się z wami dziewczyny...cóż nic nie poradzimy, że Any to pasuje. Sama jestem przeciwko temu i nie podoba mi się co Memo wyprawia. Co do singla nie będę zdziwiona, jak wyjdzie jeszcze później. Bo Any mam wrażenie zamiast płytą, bardziej zajęta jest, a bynajmniej była chłopakiem Rolling Eyes

Rozumiem życie prywatne, ma do niego prawo itd cieszę się, że jest szczęśliwa, ale jeśli ma teraz wakacje to niech powie wprost, a nie że niby pracuje nad płytą, a w rzeczywistości jest co innego.

***Annie***

Ja jakoś wątpię w ten singiel we wrześniu.. No nie wiem, trzeba czekać, ale myślę że aż tak szybko tego singla nie dostaniemy..

szczyluss

Podpisuję się pod wszystkim co powiedziałyście. Ale tez fakt, nic na to nie poradzimy i niestety musimy tylko czekać aż coś ruszy i mieć nadzieję, że po 1 singlu, a potem płycie wróci nasza Ania sprzed 2 lat Smile

Aga

Nie wiem jak to u innych, ale z tymi twicamami to naprawdę coś normalnego Olivia. Nie wiem ile czasu temu, kilka miesięcy (2/3/4), była akcja na lastelenovelas gdy fani prosili o sfollowanie Mauricio Ochmanna, gdyż urządzi twicam jak będzie miał ileśtam followersów. Nie jestem jego fanką, kompletnie nie śledzę jego kariery, właściwie to nic o nim nie wiem, dowiedziałam się, bo prosili na shoutboxie. Jakoś też nikogo to nie dziwiło, nikt nie najeżdżał na fanów o prośbę, przeciwnie normalnie to przyjęto, bo jest to rzeczą normalną czy nam się podoba czy nie (by było jasne, mi się nie podoba i to bardzo, ale nie mam zamiaru walczyć z wiatrakami). Chyba też taka sytuacja miała miejsce w przypadku wspólnego twicamu Miguela Veroniego i Kaśki Siachoque. Fani zakładają lewe konta, nabijają wejścia na youtube teledysków itp i tego się nie wyeliminuje.
Dużo bardziej mnie wkurza i z tego co widziałam, dużo mocniej jest krytykowany i wyśmiewany idiotyzm fanów także Anki, którzy za jeden niekorzystny gdzieś wpis na twitterze, czy jakiś artykuł na portalu internetowym rzucają się z wyzwiskami na autora. Ewentualnie domagają się jakiś przywieli czy nominacji (paliłam się ze wstydu za twitty wprost żądające nominacji dla Anki dla Najlepszej Aktorki w Premios TVyNovelas za DH- to dopiero była kpina na twitterze) lub jeszcze nabijają głosy we wszystkich możliwych sondach na portalach itp. z głupimi pytaniami w stylu "najlepsza piosenkarka/aktorka/najładniejsza/najzgrabniejsza itd. Potem wygrywa z przewagą 60% czy ileśtam procent np. z Shakirą w kategorii Najlepsza piosenkarka na ogólnokrajowym portalu, bo "głupie dzieci" (nie da się tego inaczej nazwać) głosują po kilkadziesiąt, albo nawet kilkaset razy. Fani Shakiry nie muszą tego robić bo wiedzą, że jeśli chodzi o Latino jest najlepsza. Właśnie to dużo bardziej ośmiesza Anię niż głupie lewe konta na portalu społecznościowym.

Wracając do Velasco i tego, że Ani nie ma. Ja nie wiem nie zabieram głosu, ale też nie wydawałabym od razu takich sądów, że Ania bawi się, imprezuje, nie nagrywa płyty i wespół z Memo nie mówi prawdy. Mnie ten związek martwi. Bardzo chcę by Ania była szczęśliwa i jeśli to będzie Velasco to się z tym pogodzę i będę szczęśliwa jej szczęściem, ale będzie mi ciężko, bo to będzie znaczyło, że to koniec kariery Anki jako artystki. Już zresztą trąbią o tym niektóre tabloidy, że po wydaniu płyty Anka zawiesza karierę. Żaden polityk, w żadnym kraju, jeszcze z takimi aspiracjami, nie może sobie pozwolić na żonę artystkę i zawsze było tak, że musiała zrezygnować nie tylko z kariery artystycznej, ale w ogóle z pracy. Sami zresztą wiecie co oznacza bycie partnerką polityka. To wycofanie się może też oznaczać, że Anka ma problem/dylemat, zastanawia się co zrobić, ja osobiście naprawdę tego się boję.

***Annie***

Aga jeśli chodzi o twitcamy to się odniosłam do tych artystów którzy byli wspomniani, czyli Maite, Dulce i Shakira i tu chodziło o nawoływanie do dania follow a w zamian będzie ttcam tak robi Memo, a ja napisałam, że jesli chodzi o te 3 artystki to takiego czegoś nie ma. Ale ogólnie takie akcje są na pewno, ja nie zaprzeczam Smile

Ja też z tym nie walczę, bo to nic nie da, ja sama temu nie zapobiegnę, ale wkurza mnie to więc czasem muszę wyładować swoją frustrację tym..
Z tym się z Tobą zgodzę, niektórzy fani Any psują nie tylko opinię ogółowi fanów Ani, ale też jej samej. Ja mogę przytoczyć ostatni najazd na Anę Brendę za to że wygrała a Any nie ( choć fani Any Brendy nie pozostali im dłużni). Tak to już jest i tego też się zmieni, bo nie przemówi się każdemu do rozumu, chociaż właśnie czytając to ma się ochotę zapaść pod ziemię..

No wiesz możemy tak myśleć, skoro Any i jej przyjaciółki wstawiają zdjęcia z imprez, teraz Any jest z Velasco w LA (?) a wiadomości o tym, że jest w studiu i nagrywa już dawno się skończyły. Tak to Any czy Memo pisali zawsze coś w stylu, że nagrywają, że to będzie super itp żeby nam zaostrzyć apetyt.
Jednak podzielam Twoje zaniepokojenie co do związku z Velasco. Wiadomo, że Velasco ma aspirację na prezydenta. Jeśli będzie naprawdę startował na niego i Any będzie z nim to to oznacza koniec Any-artystki. Bo piosenkarka pop nie pasuje zbytnio do wizerunku przyszłego polityka. Szczególnie Any, która jak wiemy lubi robić show, jej koncerty są pełne pomysłów i kusych strojów, Ania uwielbia różne body, krótkie spódniczki, często pokazuje brzuch a jako nawet dziewczyna jeszcze nie żona, nie będzie sobie mogła na to pozwolić. Więc tutaj się w pełni z Tobą zgadzam i również się boję.

Angie

Ja również się boję, że związek z Velasco, oznacza koniec Any-artystki Sad

Niebieski Wilk

Bardzo nie chcę końca Any jako artystki. Życzę jej jak najlepiej, ale chcę by śpiewała dalej.

Perronita

Ale teraz wyszła plotka,że Anahi wychodzi za niego.Niby to potwierdzone ale nie wiem przez kogo? Laughing

Urząd prezydenta objął chyba w tym miesiącu Pena także do kolejnej kampanii jeszcze troche czasu,nie wiadomo czy Any jeszcze z nim będzie,a póki co jest tylko jego dziewczyną,nawet nie wypowiedzieli sie chyba oficjanie wiec moze nie bedzie sie przejmowac zbytnio presją społeczna i bedzie rozwijac swoja kariere.Nie podoba mi sie takie podejscie,ze kobieta powinna byc kura domowa i tylko poklepywac męza po plecach i przez to byc moze Anahi zrezygnuje z kariery ale ciezko mi to sobie wyobrazic Rolling Eyes

co ona bedzie robic?tylko imprezowac i łazic za nim?Na dłuzsza mete nie wydaje mi sie zeby wytrzymała.No nic zobaczymy jak bedzie

szczyluss

No właśnie też widziałam artykuł, że niby będzie ślub Laughing

Oni nawet nie są oficjalnie parą, a prasa oczywiście ślub wymyśla już. Też chcę dla Any jak najlepiej, żeby znalazła sobie męża, założyła rodzinę itd., ale też boję się, że to może być koniec jej kariery. Chociaż wydaje mi się, że Any nie byłaby zdolna do chodzenia tylko za mężem politykiem, ona wie ile ma fanów i każdy tylko czeka na nowe projekty, więc wydaje mi się, że tak szybko nie zrezygnuje.