Rozmowy

etendalla

ja od jakiego czasu i tak oglądam na youtube, więc mi to nie robi różnicy.
ale fakt, to troche za wcześnie, przecież o tej godzinie ludzie jeszcze w szkole, czy w pracy siedzą.

mora

CCCCcccccOOOOooooo? ://

Nieee!!!
my ich błagamy zeby puszczali Rebelde później, a oni nam dają tu wcześniej!!! :/ :/

Carita

Mam ochotę pokrzyczeć, poprzeklinać, poskakać i nie wiem co jeszcze!!!! ://

Co za chamstwo !!! Teraz i tak nie było najlepiej, bo spóźniałam się o te 7 min, ale teraz to już lekko przesadzili... A ja chcę najciekawsze odcinki oglądać w TV a nie na laptopie... Zaraz chyba napiszę jednego dobitnego emaila Neutral

Carita

Przepraszam za ppp Wink

Podczas Zbuntowanych TV4 powiadomiła, że będą lecieć od października
o 18:00 Hip, hip! Hura Very Happy

mora

Aaaaaaa!! Jaka jestem szczęśliwa Very Happy

Ale mówili to podczas reklamy? bo ja nie słyszałam choc oglądałam Rebelde:P

Carita

No tak podczas reklam. Nowe pory programów w TV4 Very Happy

Aga

Potwierdzam Rebelde o 18.00 Razz

Dawno nie komentowałam, ostatni odcinek

Moim jedne z najbardziej ukochanych scenek MyMkowych, jak ja uwielbiam jak Miguela związanego wynoszą, dobrze mu tak Twisted Evil

Cieszę się, że Mia tak postąpiła i wmówiła mu, że spała z Lucą. Cały czas i Miguel i pozostali podchodzili do tej zdrady, jakby nic się nie stało. Przytrafiło się chłopakowi, a Mia nie wiedzieć czemu robi wielkie haloo. Więc poczuł na własnej skórze jak to strasznie boli, może teraz coś do niego dotrze. Zresztą złapał dziś Miguelito u mnie plusa tym listem do Mii i potem tym, co powiedział Santosowi, że jak się uda mu ją odzyskać, to pokaż jej, że jest najważniejsza do niego. No i najważniejsze Wink

ależ Miguelituś (Gatuś) zarąbiście z tym zarostem i dłuższymi włoskami wygląda i jeszcze w tych białych spodniach, ajjj dla mnie zdecydowanie chyba najlepiej z 3 temporad, wiec jestem wyjątkowo skłonna do wszelkich ustępstw wobec niego. Wink

Zresztą Mia też prześlicznie z tymi jaśniutkimi pasemkami, nie jest juz tak spalona i zarąbisty miała makijaż w rozmowie z Almą i Milagrosą.

Mia z Milagrosą mnie denerwuje a jednocześnie rozumiem ją. Wkurza mnie jej przekonanie że dla kasy spotyka się ta kobieta z jej ojcem, a z drugiej strony ta szopka jaką urządzają. Mia wprost mówi, że wie, że ją okłamują, że to nie Milagrosa jest dziewczyną ojca, Alma i Milagrosa potwierdzają i dalej szopka. To co ma myśleć? Że coś ukrywają. Rozumiem że kłamią ze względu na Robertę, słusznie, ale już by ciągnęły dalej to kłamstwo z Milagrosą, a nie taka zabawa w kotka i myszkę.

A Ola ja tam się jej łzom nie dziwię, szczerze powiedziawszy nie podobałoby mi się, gdyby było inaczej. Ten serial i tak jest odrealniony, a od tej zdrady, a raczej dowiedzenia się Mii to chyba 2 tygodnie dopiero minęły. Nie podobało by mi sie, jakby przeszła do porządku dziennego.

Jose naprawdę lubię, strasznie mi się podobała jej reakcja z laptopem, w niezłym szoku była. Grunt zawalił się jej pod nogami, rozumiem ją, czuje się osaczona. Ale obecna Jose jest silna Razz

Fajnie też skomentowała zachowanie i modlitwę Lupe. By przepraszać Matkę Boską za to że się bikini nałożyło, to już bałwochwalstwo Rolling Eyes

I ta scenka Gaston/Jose Razz

Diego zdobył się na odwagę i ryzykuje, a Javier kit wciska Rob. Założę się, że Roberta uwierzy mu bez mrugnięcia okiem

mora

mora

sorry za p.p.p.

Dziś był świetny odcinek! <3 ;D
Wreszcie Roberta wybaczyła Martinowi i z tego się cieszę. Uszczęśliwiło mnie to, że razem spędzali czas. Szkoda tylko, że Alma i Reverte nie są razem...

Alma jak płakała, trochę mi jej szkoda..ale pewnie niedługo Rob wybaczy matce : )...

a, jeszcze jaka dziś Alicja była "zazdrosna" lol 2

ale dała Pascowi w kośc ;D

głupia Sol, musiała dac ten liścik Migowi przy Mii ; / i ta Sabrina ;//// - wiedźma po prostu ; / nie nawidze jej...najgorsze jest to, że nie powiedziała Migowi prawdy, że z nim nie spała ; /

Santos dobrze powiedział Mii, że jesli Miga ciągle kocha to powinna mu wybaczyc, bo kiedyś będzie tego żałowała i straci Go na zawsze...

No i to chyba na tyle (;

Carita

Alma i Reverte powinni być razem! No, ale to by było z jednej strony trochę za bardzo naciągane - taka szczęśliwa rodzinka ni stąd ni zowąd Razz

Cieszę się, że Roberta wybaczyła Martinowi, ale w takim razie powinna darować kłamstwo matce Rolling Eyes

Tak mi było szkoda Almy, jak widziała córkę i ojcem, razem, takich szczęśliwych... Przecież ona tyle dla niej zrobiła, robi... Spełniała każde jej zachcianki i kaprysy Rolling Eyes

Zawsze wiedziałam, że Rob jest rozpuszczona... Ale dopiero niedawno wyszło szydło z worka... Niby taka odważna, prawa i nie lubi kłamstw ^^ A sama na każdym kroku robi coś zupełnie z tym sprzecznego... od początku Zbuntowanych nie darzyłam ją jakąś szczególną sympatią i chyba tak zostanie Razz

Chociaż bywa zabawna i powie coś mądrego od czasu do czasu... No i w parze z Diegiem mi nie przeszkadza...

Pascual coraz bardziej mnie irytuje... Jak on mógł zostać dyrektorem EWS? Nic nie umie załatwić, wszystkiego się boi... Jakaś porażka Neutral

Kiedyś był zabawny, teraz jest żałosny...

Ogólnie wczoraj odcinek był taki sobie (oprócz zawieszenia broni na linii Rob - Martin), czekam na kolejne... Wink