Forum www.anahigiovanna.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Rozmowy
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 21, 22, 23  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.anahigiovanna.fora.pl Strona Główna -> Rebelde
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Willcia
Why do we fall ?


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 2123
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:05, 07 Sie 2009    Temat postu:

Dokładnie Klaudia !
Narzeka a tak naprawdę to Amie wszystko zawdzięcza ! To dzięki Jej pracy miała pieniądze, mogła normalnie żyć !
To normalne, że Alma przy takiej pracy nie miała dla Roberty za dużo czasu, ale widać, że kocha Ją z całego serca i nie wyobraża sobie bez Niej życia...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hope
Gość





PostWysłany: Pią 11:07, 07 Sie 2009    Temat postu:

każdy jej kolegów i koleżanek chciałby mieć taką matkę Smile
po prostu Roberta nie docenia tego co ma Rolling Eyes
Powrót do góry
Willcia
Why do we fall ?


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 2123
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:21, 07 Sie 2009    Temat postu:

Dokładnie ! A ciekawe jak się musiała czuć biedna Jose, kiedy Roberta narzekała na mamę...Jestem pewna, że Ona oddałaby wszystko aby mieć taką mamę jak Alma, która by ją kochała i chroniła...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carita
Love Me Again


Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 8687
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 35 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:02, 16 Sie 2009    Temat postu:

No właśnie...

Przeczytałam już streszczenia z mojej nieobecności i na szczęście nie ominęła mnie scenka z Mią i Miguelem w apartamencie Diega Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Willcia
Why do we fall ?


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 2123
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 14:39, 25 Sie 2009    Temat postu:

Wczorajszy odcinek był słodki ! <33
VyR-ki ! <3333
Rocco ! <3
No i Gio i jego zeszyty ! :hamster_XD:

Diego: Co łączy Robertę z Iniakim ?
Gio:Będę miał auto...
Diego: Co ty gadasz ?! XDDDD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carita
Love Me Again


Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 8687
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 35 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 8:05, 26 Sie 2009    Temat postu:

Wczorajszy odcinek był taki smutny ^^ Biedny Miguel, naprawdę mi go szkoda... Gdybym była na miejscu Roberty, to zemdlałabym w tej szafie Rolling Eyes Ta Sabrina nie ma serca!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sophie
Dejame ser .


Dołączył: 08 Sie 2009
Posty: 154
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Mexico .

PostWysłany: Czw 20:40, 27 Sie 2009    Temat postu:

DyRki ^^ omg teraz takie słodkie momenty mają ^^ <333

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carita
Love Me Again


Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 8687
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 35 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:44, 27 Sie 2009    Temat postu:

Fakt Very Happy Ale dzisiaj najbardziej rozwalił mnie Rocco - tak się cieszył, że Vico go pocałowała ! Diego i Miguel razem są bezbłędni - uwielbiam ich Razz No i mina Gastona, gdy Jose nazwała go Robertem Sisnegą (nie wiem, jak to nazwisko się pisze) Rolling Eyes

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aga
Anahi y Poncho- mi vida


Dołączył: 09 Sie 2009
Posty: 1814
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 24 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:45, 27 Sie 2009    Temat postu:

Ajj prawie zapomniałam o forum, więc nadrabiam

Odcinek wczorajszy:
moja biedna princessa Sad Sad Sad

Uważam że Rob, Diego i Vico źle postępują, widząc co się dzieje nawet jeśli chcą pomóc, powinni namówić Miga do powiedzenia Mii prawdy i oszczędzenia jej tego. Co to za pomysł wywieźć Mię?, a po powrocie "życzliwy" jej nie doniesie? Rolling Eyes Rob tym bardziej powinna wiedzieć co to upokorzenie bo ją paru facetów tak załatwiło, powinna raczej razem z Diego namówić Miguela do szczerej rozmowy. Chce dobrze, a jeszcze bardziej ją upokarza tym ukrywaniem i robi z niej większą idiotkę, bo już całą szkoła wie i się śmieje. Wkrótce zaczną jej prosto w nos się śmiać i przez to jeszcze mocniej Mia zostanie skrzywdzona Rolling Eyes Sad Poza tym jak można uratować związek oparty na kłamstwie, Miguel nie dał rady się z nią kochać, następnym razem by dał, skoro dręczą go takie wyrzuty sumienia? Nie sądzę. Bardzo źle moim zdaniem Rob zabrała się za ratowanie związku MyMków, kłamstwo to bardzo kiepska podwalina.

W ogóle to jak oni wszyscy podchodzą do tej zdrady mnie dobija. Praktycznie każde uważa że nic, albo prawie nic się nie stało. Rolling Eyes Rolling Eyes Ojj jedna noc, mała wpadka, mogło się każdemu przydarzyć Rolling Eyes , drobiazg jakby trącił kogoś w autobusie; jak to Santos powiedział: epizod, o którym powinno się zapomnieć. Większy problem raczej robią z tego, że Mia nie zechce wybaczyć, niż z tego że Mig zdradził. I oczywiście wszystkiemu winna wyłącznie Sabrina, bo ona go chyba siłą zaciągnęła i zgwałciła, a on jest małym chłopczykiem i nie wiedział co robi umawiając się. Rolling Eyes
Całkiem realnie biorę pod uwagę, że jak Mia się dowie i zrobi tak jak dziś powiedziała, czyli nie wybaczy, to nagle okaże się, że ona jest winna, bo nie potrafi wybaczyć "epizodu" i dlatego ich związek się rozpadł Rolling Eyes Rolling Eyes

Zachowanie Gio mnie nie dziwi, niestety od momentu jak Mia dla Miguela w I temporadzie go rzuciła, widać jak i jest o Miga zazdrosny i czuje się od niego gorszy. Nie chodzi tylko o ten plakat przy aresztowaniu, ale pamiętam jego uśmiech jak prowadzili zakutego Miga w kajdankach, jako jedyny się cieszył, teraz też ta radość. Zaskoczył mnie na minus Tomas, myślałam że będzie mądrzejszy, ale się przeliczyłam.

Zachowanie szkoły mnie za to nie dziwi, niestety zadziałała psychologia tłumu, jak to Pilar powiedziała MyMki wzbudzały zazdrość swoją wielką miłością, oddaniem, bajkowością, najpopularniejsza para w szkole. Odezwała się zawiść, zazdrość i dzika satysfakcja że to nie było prawdą, niestety. To akurat typowe zachowanie Neutral

Jose- rozumiem jej zazdrość, ale posuwa się w niej do niesprawiedliwości wobec Mii. W sumie to Mia wtedy powiedziała Rob, że Teo nie jest wierny Jose by ją chronić, ale to już nie o to chodzi. Jak się rozpada związek, to nie ma tak że winna jest wyłącznie jedna strona, w mniejszym lub większym stopniu obie, a jej winą w związku z Teo była zaborczość. Teraz to samo robi z Robertą, jest w stosunku do niej zaborcza. Szkoda że nie wyciągnęła wniosków z historii z Teo, że pretensjami i próbą odcięcia kochanej osoby od innych nie zatrzyma się miłości czy przyjaźni.

i dzisiejszy odcinek, który mnie wkurzył

Płacz Bracamontesa nad biednym Javierem mnie zabił... Twisted Evil Twisted Evil Twisted Evil dla takich perełek warto oglądać Rebelde.

Bo już dalej nie było tak fajnie. Do mnie coraz trudniej dociera że oni mają prawie po 18 lat, bo zachowują się głupiej niż ustawa przewiduje. Naprawdę jak przejrzałam 1 temporadę to oni tam stokroć bardziej mądrzejsi byli, a lat mieli 16 Rolling Eyes Rolling Eyes Evil or Very Mad Mia ma wyjechać i zawalić szkołę i rok, by ukryć zdradę Miguela ? Rolling Eyes Rolling Eyes W twarz jej się koledzy śmieją, a ta się jak kretynka patrzy i została nie tylko rogaczem, ale dzięki nim idiotką numer jeden w galaktyce, bo sobie przyjaciele "ratunek miłości" obmyślili. Rolling Eyes W takich chwilach można zrozumieć co Richelieu miał na myśli mówiąc "Boże chroń mnie przed przyjaciółmi, bo z wrogami sobie sam poradzę" Neutral I strasznie Sol i Vico nie mogą słuchać jej słów o zaufaniu. Szczerze powiedziawszy to Mia's Club zawiodło na całej linii, a najwięcej oleju wykazała najnaiwniejsza i najgłupsza w takich sytuacjach Celina Neutral Pomijam już drobiazg że co to da, bo przecież oni nie będą tam siedzieć dziesięć lat. Naprawdę chciałam by Sol lub ktoś inny do niej podszedł i powiedział o co chodzi. By przestała być nie tylko szkolnym rogaczem ale i idiotką numer jeden w szkole, z której się każdy śmieje. Naprawdę wiem ze chcieli dobrze, ale tak zawalili, że nawet gdyby się starali, już bardziej skrzywdzić by jej nie mogli. "Pomysłowi przyjaciele"

A Miguel, co za "sympatyczny" facet Neutral jaki "honorowy" cudownie zajmuje się przyszłą mamusią i swoim bebe :zygus: Szkoda że nie jest taki honorowy wobec swojej dziewczyny. Jak mu tak żal mamuśki to niech powie prawdę Mii jeśli go choć na tyle stać i leci do niej. Jestem całkiem za parą Sabrina/Miguel - zasłużył sobie w pełni na taką novię. Skoro Rocco zajęty, Jose myśli o Teo to wróci i z do Mią będzie Luciano... Wink Wink (mój prywatny scenariusz Wink . Miguel stara się jak może by fani się odMyMkowali. :zygus:

Jak oglądałam po hiszpańsku, to nie rozumiałam do końca ich głupich pomysłów i tekstów, może coś milszego potem napiszę, bo naprawdę odcinek mnie rozdrażnił i głupota tych dzieciaków. Rozum ośmiolatków, jak ktoś na innym forum napisał.

Ale takie scenki jak Jose- Gaston- miodzio, ratują te odcinki. Twarda, silna, ale w końcu kobieca Jose z dumą i godnością unosząca czoło Very Happy Very Happy Mój ranking ulubionych żeńskich postaci naprawdę się zmienia Mia-Vico_Jose.

Ponadto Javier, ach jak ja lubię gościa za tą jego perfidię. Jak on bosko i w mig wytłumaczył zawieszenie w szkole. I nadal jest rodzinnym aniołkiem numer jeden. Jak on mówił ze nie lubi siębic i chłopcy siez niego śmieją to leżałam, nie tylko przystojny, ale i inteligewntny Very Happy Udało mu się nawet BUSTAMANTE oszukać, haaa

DyR- po raz pierwszy od dwustu :// no może 180 odcinków mi się podobali. Diego naprawdę dojrzał, ma w sobie wiele mądrości i odwagi. W końcu rozmawiali jak dorośli ludzie a nie dzieciarnia, świetna scenka. Jeżeli Roberta tym razem po raz któryś tam z kolei odrzuci go i jego uczucie, to powiem szczerze, nie jest go warta. Bo facet ma poukładane w głowie, na tą chwilę dużo bardziej niż Miguel.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carita
Love Me Again


Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 8687
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 35 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:57, 27 Sie 2009    Temat postu:

Aga, na początku przeraziłam się długością twojego posta, ale wiem, że piszesz bardzo ciekawie, więc stwierdziłam 'dam radę' Very Happy I po części się z tobą zgodzę... Pomysł z wysłaniem MyMków na wycieczkę i tak nie rozwiąże problemu, poważnego problemu, jakiemu i tak prędzej czy później musieliby stawić czoło... Nie wiem, co ich kompanii chcą przez to osiągnąć. Chyba tylko czas...
Miguel rzeczywiście przesadza z tą opieką nad biedną Sabriną. Z jednej strony czuje się odpowiedzialny za to co się stało, ale przecież (gdyby S. rzeczywiście była w ciąży) ona tez wiedziała, jak może się skończyć seks bez zabezpieczenia... Rolling Eyes Trochę Mig za bardzo chce udawać wspaniałomyślnego bohatera Rolling Eyes
Scenka z DyRkami śliczna, rzeczywiście w końcu potrafią rozmawiać, jak cywilizowani ludzie Razz
Ale jeśli chodzi o Javiera... Moim zdaniem Bustamente nie dał się nabrać na jego kłamstewka ^^ I znając życie zapisze go do EWS, a tego bym bardzo nie chciała :/ Nie czytam spoilerów, więc nie wiem, to są moje domysły Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.anahigiovanna.fora.pl Strona Główna -> Rebelde Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 21, 22, 23  Następny
Strona 7 z 23

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin