Rozmowy o May

Emmi.

Mi w MA teraz brakuję odcinków na miarę Soledad Cautiva z Angie i Poncho, Patricia Vengadora z Damayanti czy tego z Sherlyn...To były naprawdę świetne odcinki.

A co do Mai jeszcze to nie czytałam jeszcze opinii za MA, ale zaraz się za to wezmę.

szczyluss

przed chwilą obejrzałam... i niestety tak jak Wy się zawiodłam.. co do gry Maite nie mam większych zastrzeżeń chociaż w pewnych momentach była... nie wiem... Rolling Eyes

ogólnie historia była taka nijaka.. dziwna, wgl kilka rzeczy mi się nie kleiło w całość... scena zabójstwa.. nie skomentuję. ;x ale teraz czekam jeszcze na odc z napisami bo momentami miałam problemy ze zrozumieniem wątków i tego co mówiły... jednak ciesze się, że Maite przyjęła tą rolę, bo zawsze to jakieś doświadczenie, nawet jakby miałą dostać złe recenzje. a właśnie wiecie może coś o recenzjach krytyków, ogólnie jak przyjął się odcinek w MX ?

Emmi.

Jakby nie było, to miał największą oglądalność z dotychczasowych odcinków MA3.

Karlajn

No to ja też jestem już po obejrzeniu MA i mam inne zdanie. Po Waszych wypowiedziach oczekiwałam totalnej klapy, ale jednak odcinek nie wydaje mi się aż taki zły. Od samego początku było podkreślane, że zawiera on ten czarny humor. Ogólnie niezbyt ciekawa historia, ale jednak coś w sobie ma (jak dla mnie). Podobało mi się to, że wszystkie 3 nie przyznały się do winy, przynajmniej nie od razu. Co do gry Maite to nie mam zastrzeżeń, podoba mi się jej rola, bo jej postawa jest inna od wcześniejszych dziewczyn granych przez May. Tutaj nie jest grzeczną dziewczynką, ale hmm.. niezależna? I nie podobają mi się uwagi o tym, że musiała śmiać się przez większość odcinka. To, że zagrała zabójczynię to przez cały odcinek jej postać ma być poważna czy też zła? Dla mnie to było trochę niepozorne, skrywające tajemnicę... Jednak scena zabójstwa jakoś mi się nie spodobała. Nic drastycznego w niej nie było, tak to odbieram. I w ogóle nie zrozumiałam dlaczego postać Maite (nie pamiętam jak się nazywa) zabiła z nimi swojego ukochanego? Była taka zakochana i zszokowana kiedy dowiedziała się, że jej własna matka potrafiła zabić swojego męża, a później to samo zrobiła? Nie wiem czy moje niezrozumienie jest spowodowane tym, że nie wszystko tam rozumiałam, ale uważam to za bardzo dziwne Razz

Mimo tego, że ogólnie odcinek mi się spodobał, za lepszą historię uważam ten z Dul Wink

szczyluss

May jest z Mane de la Parra (czy jak mu tam xD) potwierdziła to w 'Hola' Wink

Emmi.

A tak w ogóle to jestem zdziwiona bo oni już od 2,5 miesiąca są razem czyli Mai musiała się z nim związać jakoś od razu po rozstaniu z Carlosem, bo z nim się rozstała w sierpniu chyba po tym programie z Maite i Eugeniem

Mane jest świetnym piosenkarzem i do tego jest przystojny, mam nadzieję, że mu się z Majeczką ułoży Wink

Po ich wspólnych fotkach widziałam, że Mai jest z nim szczęśliwa, a jak ona jest szczęśliwa to ja też Very Happy

szczyluss

haha

ale nie wiem jak Wam, ale Carlos jakoś mi nie leżał, nie pasował mi do Majki.. nie wiem jakoś dziwnie razem wyglądali, a za to z Mane? bardzo ładnie wyglądają i dość długo udało im utrzymać się związek. Very Happy

Mane przystojniak 1 klasa.. Very Happy

tylko żeby May byłą szczęśliwa Wink

Inés

Zgadzam się Anetka

XD

Marci

ja czytam prawie same negatywne opinie na temat zwiazku Mai z Carlosem ... a ja własnie im strasznie kibicowałam ... co prawde nie znam kolesia hahah ale podoba mi sie w telkach, na twitterze też hahaha no i jest kumplem Jose Rona więc chyba nie jest taki zły Very Happy

No ale niestety ... Sad

Fajnie razem wyglądali bo taki kontrast tworzyli ... jednak jak to nie bylo to co moge tylko powiedzieć szkoda ...

natomiast Mane znam tylko z Verano, piosenki jakoś w większości mi nie podeszły, jest w sumie przystojny chociaz ja osobiście wole Carlosa ... ale w sumie związki May nie są dla mnie az tak istotne zebym się w nie zagłebiała hahah więc koles może być ... Tylko jakoś jej i Carlosowi tak wyjątkowo kibicowałam ...